a co jeśli to co jest teraz nie jest tym, czym być powinno? jeżeli to jedynie zapchajdziura w tym wszystkim, która nie spełnia i tak swojej funkcji zapchajdziurostwa? nie mam pojęcia, co.. nie mam. wiem, że nie mam ochoty już na to wszystko, na udawanie, że nic nie znaczysz. udawanie, że jesteś mi obojętny . chciałabym pobyć sama.. zupełnie sama. odciąć się od wszystkiego co mi ciebie przypomina... ale szkoły nie rzucę.. szkoda :/
nienawidzę cię... i nie mogę stwierdzić czy kocham.
nie mogę. na dzis to chyba tyle, bo sama nie mogę zebrać myśli a co dopiero to opisać..
lubię sobie czasem popłakać, a co mi tam...
ludzie błagam.. nie wkurwiajcie mnie..
tyko przyjaciele pozostali..
najlepiej? chyba to..
Biegnę prosto w ogień i nie zatrzymam się
Już czuję pierwszy płomień po szyi muska mnie
Ja sam tak z siebie
Sam tak jak zrywa się wiatr
Biegnę prosto w ogień już czule witam się
I nie zatrzymuj mnie
To już postanowione
Ja sam tak z siebie
Sam tak jak zrywa się wiatr
Sam tak z siebie
Bo sam człek nic nie jest wart
Ja sam tak z siebie
Sam tak jak zrywa się wiatr
Sam tak z siebie
Bo sam człek nic nie jest wart
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz