piątek, 29 lipca 2011

gównooooooooooooooo

















I need that. I don't need sex. I need kiss. I need hug. I need love. I need you!
lecz niestety wyznania rozpierdalają. wszystko. więc od dziś zostanę zimną suka. nie chce Ci się. więc ok. mi też się już nie chce.. mam to gdzieś. mam Cię gdzieś. spotykam się z każdym na którego mam ochotę. i żeby nie było wątpliwości.. ty do tego doprowadziłeś. uczucia kurwa odkładam na półkę. zamykam w pudełku.. nie nie w pudełku. w sejfie. nikt go nie otworzy. nawet ja sama. nie ma mowy. to zbyt wiele kosztuje... zbyt wiele. a mnie na to nie stać biedna jestem. lecz się wzbogacę.

poniedziałek, 25 lipca 2011

fuck





ostatni mnie pociesza.
haha, you love me.
wery kurwa fany. ! serio serio.
nie mogę się wam śnić. nie mogę i już. ja też nie chcę snów, w których mnie ktoś topi, bądź ucina włosy.
mam chore sny. tak wiem. jestem tego świadoma. ale naprawdę nie musisz mi  o tym przypominać.
ogólnie.. wolałam swoją obojętność uczuciową. kiedy nie miałam do kogo  czuć. teraz się zdecyduj.. ja...

poniedziałek, 18 lipca 2011






Czasami słowo nie wystarczy, wiesz?
Czasami słowo nie wystarczy - wiem.
Prócz słowa musisz jeszcze bardzo chcieć,
musisz uwierzyć w jego moc i sens.

usiadłam i objęłam głowę rękami. marzyłam o tym, aby ją odkręcić, położyć na podłodze i dać jej takiego kopa, żeby się odchrzaniła i poleciała, gdzie pieprz rośnie. żebym jej nigdy nie mogła odnaleźć.

noo. moją to bym ukręciła. zbyt wiele w niej myśli. zbyt wiele chce robić. głupia. głupia ja. głupia głowa. głupia głupia głupia... nie lubię cię głowo.

czwartek, 14 lipca 2011

dramat



uświadamiając sobie, że nie mam wszystkiego w dupie odkryłam dramat. jednocześnie zastanawiałam się jakim cudem można nie rozmawiać z własnym ojcem prawie rok. no jak? ! jeszcze niedawno biegałam za nim do lasu , żeby jakies durne sarny dokarmić. czuję się zatem dziwnie. czy pewne wydarzenia z przeszłości zrobiły ze mnie obojętnego człowieka? możliwe. nie mówię, że nie. to straszne

wtorek, 12 lipca 2011

miłości nie ma





związek dla związku nie ma racji bytu. po ch*j? zapytowuję! wiem wiem wiem. miłoście nie ma, ale po co być w związku dla samego bycia w nim? żeby mieć się do kogo przytulić? kuwa znajdź przyjaciela. albo przyjaciółkę jak wolisz. wrr.. malinki się same nie robią . a szkoda.
rozmowy w lesie dobrze robią . mieszają układając, ale dobrze,
to dobrze.
jestem nawet w stanie otrzeźwić umysł i przywrócić samą siebie . witaj karolu, którego nie znam ale wiem , że chcesz czegoś prawdziwego bez udawania. witaj znów skarbie. nie zaślepiaj się parciem na posiadanie kogoś. i bycie z kimś. nic na siłę. będzie co ma być. a ma być miłość. chcę poczuć jej obecność w moim życiu. tak samo jak chce poczuć Boga. nie czuję miłości. Bóg prześwituje. ale chcę kuwa. bez miłości nie ma sensu.